Westchnęłam cicho.
- Coś jest? - spytał obojętnie
- Nie ale chciałam Ci coś powiedzieć ale to szczegół przecież Ciebie to nie zainteresuje - powiedziałam
- Powiedz
- Już mówiłam nie ważne - powiedziałam
Odwróciłam się. Zaczęłam iść szybkim krokiem. On mnie złapał za łapę.
- Powiesz mi w końcu? - dopytywał się
- Serio chcesz wiedzieć?!
- Tak - powiedział spokojnym głosem
Wzięłam głęboki oddech. On spoglądał na mnie pytająco.
- Po prostu Cię Kocham! - powiedziałam
Spojrzał na mnie zamurowało go.
- Chciałeś wiedzieć to wiesz. Kocham Cię ale ty pewnie kochasz Kiarę. - rzekłam
Chciałam odejść ale on powiedział :
<Delgado?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz