Spojrzałam na niego z obojętnością.
~Żałosne~ pomyślałam
Nagle podbiegł do mnie Alfa. Spojrzał na mnie.
- Jessy...-zaczął
- Poczekaj ja Ci coś najpierw mogę powiedzieć? - zapytałam
- Dobrze panie mają pierszeństwo - rzekł
- Delgado..... Jeśli chcesz mi coś powiedzieć gadaj śmiało nie wiem , że jest wojna , że kogoś kochasz mi to nic nie robi. Ja uwielbiam walki , uwielbiam zabijać. Zabijanie sama przyjemność - rozmarzyłam się Nagle z transu wyrwał mnie Delgado.
- To dasz mi powiedzieć? - zapyta
- A no tak mów śmiało - rzekłam
<Delgado?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz